☺
-Ręka Cię boli? Denerwujesz się?
☺
-A ile było tam mieszkańców?
-Nie wiem,niewiele,kilkaset tysięcy..
☺
-Nie umiesz pokazać na mapie? A jakbyś chciała wyjechać to nie będziesz nawet wiedziała gdzie to jest. (mapa była z około XVI-XVII wieku,tzn. miejsca na mapie,a teraz mamy całkiem inaczej i XXI wiek!)
☺
-Czemu nie uważasz na lekcji? Nie baw się! Robisz dziurę w kartce,wkładasz palca i się cieszysz. (wszyscy w śmiech ;D)
☺
-To nie wiesz?
-Ale wzięłam nieprzygotowanie..
-To się nie liczy. O czym ty dziś na lekcji myślisz? W ogóle nie uważasz.
☺
-Na zachętę 3.5. A w tamtym roku 5 miałaś.
☺
-Dopuszczający. Ucz się bo jak tak dalej będzie to nie dostaniesz na koniec 5.
☺
Masakra! I na końcu geografia powtórzenie. W czwartek na jakiś teatr muzyczny idziemy ^^ A w poniedziałek nie ma fizy i za nią matma chyba,a za godzinę wychowawczą mamy z 2a (dziewczyny) i z 2f (chłopaki),jakoś tak to pisało ;P A i KTOŚ (wm kto,ale nie chcę pisać) zostawił na przystanku w Sędziszu bluzę.
A dziś nudy od rana.. "Sprzątam" jakby. Mam jeszcze czas do hmm.. 16:00 chyba ;p
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz