Yy... no to ostatnio oglądałam "Salę samobójców", ale nie podobało mi się za bardzo. We wtorek co w sql to nie pamiętam, byłam obecna chyba tylko ciałem, ale nie wiem co robił mój duch
W środę miał być sprawdzian z biol., ale nie było ;) Na w-fie znów siatka, lecz we wtorek była siłownia ^^ I religia, a później angielski. Nie miałam czym pisać za bardzo i za to
Dziś spr. z niemca. Spóźniliśmy się trochę przez autobus.. I jak ślisko było ;D Na 2 lekcji czyli edb, bandażowaliśmy się ;] Za geografie był polski i zaraz później drugi pod rząd, ale jakoś przeżyłam i było śmianie nawet :d Technika szybko zleciała i 2 lekcje na hali.
Nie wiem czemu, ale po sql było zimniej niż przed ;// ;***
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz